Dlaczego warto chodzić boso (nie tylko latem po plaży)

Czy chodzenie boso jest zdrowe?
A może lepiej ZAŁOŻYĆ SZTYWNE BUTY, bo chodzenie boso może powodować PŁASKOSTOPIE?
Jaka jest prawda?

Lato w pełni, cześć z Was na pewno spędza wakacje nad morzem. Dla mnie zawsze kojarzy się to z przyjemnością długich spacerów brzegiem morza boso. Ale czy jest to zdrowe? Czy w ogóle chodzenie boso jest zdrowe i nie przeciąża naszych stóp? Czy lepiej może spacerować w butach?

Czy zdarzało Wam się słyszeć że najlepszy but zarówno dla dzieci jak i dorosłych to but stabilny, twardy, ze sztywnym zapiętkiem, a chodzenie boso będzie powodować płaskostopie lub inne problemy ze stopami, Otóż zdecydowanie NIE, to tak nie działa. „Zakuwając” stopy w wieku dziecięcym w stabilne buty odbieramy im zdolność adaptacji do podłoża i naturalnego wypracowania mięśni stóp. Niemal każdy wie, że przy problemach bólowych kręgosłupa nie należy zbyt długo nosić gorsetu stabilizującego, bo rozleniwia i osłabia mięśnie. Więc dlaczego większość osób sądzi, że w przypadku stopy będzie to działać inaczej?  (Zaznaczam, że dotyczy to dzieci normalnie rozwijających się, z tendencją np. do koślawości pięty czy płaskostopia, ale bez wad wrodzonych stopy, bo tu postępowanie będzie zdecydowanie inne dla każdego przypadku)

Tak naprawdę chodzenie boso jest najbardziej naturalnym  sposobem chodzenia.

Ponoć już Hipokrates pisał pisał o tym że najlepsze obuwie to brak obuwia. W dzisiejszych czasach na europejskich ulicach raczej nie spotkamy osób chodzących boso, natomiast na przykład w Azji -oczywiście też ze względu na dużo cieplejszy klimat, osób chodzących boso jest całkiem sporo (pomijając sam fakt że np. w świątyniach, które często mają powierzchnię wielu hektarów ludzie mają nakaz chodzenia boso – nie można wnosić tam butów)
Dlaczego chodzenie boso jest zdrowe i czy warto jak najczęściej zrzucać buty i skarpetki i chodzić boso czy to po mieszkaniu po trawie  w ogródku czy maszerując boso po piaszczystej plaży?

Trening dla stóp

Przede wszystkim chodzenie boso to doskonały trening dla naszych stóp. Kiedy oswobodzimy stopy z obuwia, które bardzo często spełnia rolę stabilizującą stopę, otrzymują one możliwość pełnej pracy. Przede wszystkim mięśnie zaczynają  dużo bardziej pracować  w prawidłowych dla siebie wzorcach. Poprawia się motoryka i bardziej zwracamy uwagę na to jak ustawiamy stopę przy pierwszym kontakcie z podłożem  i w jaki sposób ją od tego podłoża odrywamy.
 Jest to oczywiście  na początku bardzo duży wysiłek dla stopy  Jeśli do tej pory w ogóle nie chodziliście boso polecam rozpocząć tą aktywność od krótkiego chodzenia na przykład najpierw w domu.  Jeśli stopa zupełnie nie jest dostosowana do tego typu aktywności i ma ograniczoną ruchomość ze względu na wcześniejsze  chodzenie w sztywnych butach lub dawne urazy, przejście 5 km plażą może skończyć się bolesnością w okolicy stawu skokowego lub mięśni łydek lub zapaleniem rozcięgna podeszwowego, więc warto się wcześniej przygotować do takiej aktywności, wskazówki znajdują się w ostatnim akapicie.

Buty kontra chodzenie boso u małych dzieci

Jak często dzieci słyszą od rodziców: załóż buty/kapcie. Jak często maluchy ściągają sobie skarpetki czy buciki, żeby po domu chodzić boso?
Dzieci rozwijają się w zaprogramowany przez naturę sposób. To że w wieku niemowlęcym występują odruchy rozwojowe determinujące rozwój układu nerwowego i napięcia nerwowego (ATOS, STOS, itp, mamy niemowlaków wiedzą o czym mówię) jest czymś oczywistym i naturalnym. Naturalne jest także to, że w wieku kiedy dziecko zaczyna chodzić, natura jest zaprogramowana na to, aby stopa, jako główny element podporu naszego ciała, odpowiednio się wykształciła i miała odpowiednią ilość bodźców aby prawidłowo się rozwinąć. Zakuwając stopę w buty odbieramy jej możliwość prawidłowego rozwoju. Jeśli po piątym roku życia zaczynasz zauważać że coś ze stopami jest nie tak – tendencja do płaskostopia lub koślawości pięty, powinieneś udać się do fizjoterapeuty w celu dobrania odpowiednich ćwiczeń aby poprawić jej kontrolę i rozwój, a nie zakuwać w stabilizujące buty.

Wpływ na receptory, układ nerwowy i uważność

chodzenie boso  w doskonały sposób wpływa także na pobudzenie receptorów na stopach. Stopa jest jednym z bardziej unerwionych powierzchni na naszym  unerwionych powierzchni na naszym ciele.  Na podeszwie stopy znajduje się około 72 tysięcy receptorów nerwowych. Jeśli spojrzymy na podejście Medycyny Wschodu wyraźnie widzimy że łączy ona oddziaływania na receptory na stopach z pracą narządów wewnętrznych.  Samo chodzenie boso zwiększa też bardzo znaczne  ukrwienie stopy
chodzenie boso jest też doskonałym sposobem na zwrócenie uwagi na własne ciało – sygnały podchodzące z podłoża, odczuwanie tego co znajduje się pod podeszwą stopy co w doskonały sposób przyczyna się do zwiększenia świadomości własnego ciała.

Chodzenie boso hartuje ciało.

„Załóż kapice, bo się przeziębisz!” Na pewno w swoim domu usłyszeliście to chociaż raz z ust zatroskanej mamy… Tak na prawdę chodzenie boso hartuje nasz organizm -przede wszystkim poprzez poprawę krążenia, ukrwienia i bodźcowanie układu nerwowego. Pan Kneipp, prekursor leczenia uzdrowiskowego i wodolecznictwa zalecał swoim pacjentom codzienne spacery boso po trawie. Takie metody zalecane są też przez wielu naturopatów.

Podsumowując – jak zacząć chodzić boso?

 Chodzenie boso wspaniale wpływa na mobilizację i wzmocnienie stawów i mięśni stopy.
Jeśli dotąd nie chodziłeś boso zacznij na początek przez jakiś czas wykonywać lekkie ćwiczenia mobilizujące stopę – rozciąganie łydki, krążenia stóp. Następnie rozpocznij chodzenie od krótkich odcinków, pokonywanie dłuższych w momencie kiedy stopa nie jest do tego przystosowana może grozić kontuzją.
W tej chwili na rynku jest sporo modeli butów do naturalnego chodzenia i biegania – (buty minimalistyczne/barefoot) które zapewniają komfort imitując chodzenie boso z zapewnieniem ochrony dla skóry stóp. Nie oszukujmy się, w dzisiejszych czasach, jeśli nie mamy swojego ogródka lub nie mieszkamy 500 metrów od plaży chodzenie boso w terenie może skończyć się uszkodzeniem skóry stóp.
Wybieraj na początku teren płaski, później stopniowo bardziej zróżnicowany.
Chodzenie boso jest jednym z najlepszych sposobów na wzmocnienie stopy, stymulację układu nerwowego, ćwiczenie świadomości ciała poprzez skupianie się na bodźcach płynących ze stopy i jej kontakcie z podłożem.