Czy pływanie żabką jest na prawdę niezdrowe dla kręgosłupa?

Czy styl klasyczny, czyli potoczna “żabka” jest na prawdę tak szkodliwa dla naszego kręgosłupa?

“Pływanie żabką jest niezdrowe dla kręgosłupa lędźwiowego” Czy wy też słyszeliście to zdanie od kogoś, komu powinniście ufać?

Jakiś czas temu na moim profilu na Facebooku zrobiłam zabawę w obalanie faktów i mitów.

Pytanie „czy pływanie żabką wpływa szkodliwie na kręgosłup lędźwiowy” można było to potwierdzić lub zaprzeczyć za pomocą odpowiedniej facebookowej buźki. I jak myślicie, jaka była większość odpowiedzi? Niemal wszyscy zaznaczyli, że jest to fakt – pływanie żabką szkodzi kręgosłupowi. A jak jest na prawdę?

Bardzo często pracuję z pacjentami z problemami z odcinkiem lędźwiowym. I niestety często na pytanie o ich aktywność fizyczną otrzymuję odpowiedź – lubiłem/am pływać (biegać, jeździć na rowerze, chodzić z kijami), ale doktor mi nie zalecał pływania i przecież to jest niezdrowe dla kręgosłupa.

Lekarze zabraniają tego, co pomaga działać narządowi ruchu. Bardzo ubolewam nad tym, że nie dają zaleceń typu “zabraniam siedzenia i braku aktywności”!!

Zalecenie „pływanie żabką jest niezdrowe dla kręgosłupa” bardzo głęboko zakorzeniło się w świadomości. Mało tego – przeglądając artykuły popularnonaukowe na ten temat powielane są pewne twierdzenia, bez podawania rzetelnych badań. Na zasadzie „tak jest, bo tak się przyjęło albo tak mi się wydaje”. Mało tego, zdarzały się artykuły, gdzie autor na początku pisał, że styl klasyczny jest bardzo zdrowy dla odcinka lędźwiowego a dwa akapity niżej, że żabka jest bardzo niezdrowa dla odcinka lędźwiowego.

Ale przecież „żabka” to właśnie styl klasyczny…. bez komentarza…

Czy pływanie, nie tylko żabka, jest na prawdę niezdrowe dla kręgosłupa?

Zaczynamy obalanie mitów!

To co jest najważniejsze – aktywność fizyczna i ruch są zdrowe.

Badania mówią o tym, że regularna aktywność fizyczna poprawia wydolność i siłę organizmu. Organizm, który rusza się dużo, to organizm zdrowy, dotleniony, dobrze ukrwiony, z prawidłowo działającymi mechanizmami immunologicznymi. Ruch wpływa także na mobilność. Dodatkowym atutem aktywności w wodzie jest odciążenie ciała.

“Żabka pogłębia lordozę” – A co na ten temat mówią badania?

Kifoza i lordoza – Co to jest?

W mojej praktyce zdarza się dość często, że Pacjent przychodzi na wizytę i mówi – ” Bo wie Pani, ja mam tą lordozę zaznaczoną, tego nie powinno chyba być, czy to poważne schorzenie?”.

Nie, lordoza i kifoza to nie schorzenie. Nasz kręgosłup ma naturalne wygięcia w łuk – lordoza szyjna, kifoza piersiowa i lordoza lędźwiowa. Co oznacza, że u normalnego zdrowego człowieka odcinek szyjny jest lekko wygięty w łuk ku przodowi, piersiowy lekko w tył i lędźwiowy znów tworzy łuk do przodu. Tak jak na poniższym rysunku:

Jeśli chodzi o wpływ pływania na odcinek lędźwiowy przytoczę wyniki badań naukowych.

Finowie przebadali grupę 46 osób – rekreacyjnych pływaków. Podzielili je na 3 grupy (13 lat; 25-25; 70 lat +-6). W każdej z grup zbadano parametry kifozy piersiowej i lordozy lędźwiowej w trzech pozycjach – podczas pływania żabką, pływania grzbietem i podczas stania. Co ważne – podczas pływania mierzona maksymalne i minimalne momenty ustawienia podczas całego cyklu ruchów. I co im wyszło?

Jeśli chodzi o kąt lordozy lędźwiowej, największe parametry zwiększenia występowały podczas stania, zaś dużo mniejsze parametry zwiększenia wygięcia występowały podczas pływania grzbietem i następnie żabka.

Co do kifozy piersiowej – największe zmniejszenie kifozy wystąpiło podczas pływania żabką, następnie grzbietem, a największą wartość notowano w staniu.

Reasumując – stanie dużo bardziej „szkodzi” krzywiznom kręgosłupa niż pływanie zarówno żabką jak i grzbietem.

Badanie – (Analysis of Lordosis and Kyphosis in Swimming, Imke HO FLING, Stephan LINNENBECKER, Bodo UNGERECHTS, Klaus NICOL)

Oczywiście analizując badania należy zwrócić uwagę na dwie rzeczy – po pierwsze grupa badana składała się z osób pływających rekreacyjnie a nie wyczynowo. Być może u zawodników dane przedstawiały by się zupełnie inaczej. Po drugie – w badaniu nie poruszono tematu ustawienie odcinka szyjnego podczas pozycji pływackich. To na co zwróciła bym uwagę to przede wszystkim pozycja odcinka szyjnego w pływaniu żabką odkrytą – pozycja nienaturalnie wymusza wyprost odcinka szyjnego, kompresuje górny odcinek szyjny i struktury w tym obrębie. Natomiast przy pływaniu żabką krytą problem ten jest znacznie zniwelowany poprzez inne ustawienie ciała przy braniu wdechu.

Dobieranie aktywności. Wyjątki i przeciwwskazania do pływania żabką

Jeśli lubisz pływać żabką a masz problemy z odcinkiem szyjnym, może warto zainwestować w rurkę i maskę do pływania? Możesz cieszyć się swoja ulubioną aktywnością bez obciążania kręgosłupa.

Oczywiście istnieją tez przeciwwskazania do pływania żabką. Do głównych należy zaliczyć kręgozmyk odcinka lędźwiowego oraz aktywny zespół rwy kulszowej.

Jako generalną zasadę przyjęła bym “jeśli nie boli i po pływaniu czuję się lepiej, to pływam”. I pamiętajcie – zawsze najlepiej skonsultować swój problem bólowy z prowadzącym Was fizjoterapeutą.